Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Rpg z Lostami o Lostach Strona Główna
->
Retrospekcje
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Przed lotem
----------------
Rezerwacje
Pasażerowie lotu 815
Play
----------------
Hala lotniska
Wyspa
Dżungla
Plaża
Terytorium Innych
Informacje dla pasażerów
----------------
Ogłoszenia
Hyde Park
----------------
Lości w świecie :)
Associations
----------------
Retrospekcje
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Terteddicktard
Wysłany: Sob 0:01, 28 Kwi 2007
Temat postu:
http://Mel-Gibson-spanking.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1145770
Adedpo6
Wysłany: Śro 7:08, 28 Lut 2007
Temat postu:
Jessica Alba In Anal Action Movie!
http://Jessica-Alba-In-Anal-Action-Movie.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1145770
Naomi
Wysłany: Śro 23:25, 10 Maj 2006
Temat postu:
23 czerwca
Kawiarnia. siedziałam z Kelly przy cappucino. rozmawiałysmy
-naprawdę... sprawdziłam to osiem razy - dla pewności. jestes czysta
-niby tak. - wcale nie byłam uradowana
-Naomi, do cholery co z Tobą? on i tak był skończonym śmieciem! powinnas sie cieszyć
-on nie był śmieciem... był... człowiekiem. poza tym to napewno Dave wpłacił kaucje a ja nie chce od niego nic...
-daj spokój. mam pomysł - ujrzałam błysk w oczach przyjaciółki, na mojej twarzy nagle pojawił sie chytry usmiech. uwielbiałam jej szalone pomysły
-słucham - powiedziałam
-jedziemy jutro. tylko paszporty i kilka ciuchów. no i pieniądze
-dokąd?
-Sydney - wyszeptała Kelly - Sydney w Australii
Naomi
Wysłany: Wto 23:28, 09 Maj 2006
Temat postu: Naomi Crayton
25 Maja roku ubiegłego
Siedziałam sama w celi. wpatrywałam się wciąż w jeden tylko punkt na ścianie. po długich godzinach spędzonych w ten sposób podszedł strażnik:
-Naomi Crayton?
-nie da sie ukryć - wskazałam na naszywke na pomarańczowym ubranku. zawierała moje dane osobowe i numer 41623108
-została za panią wpłacona kaucja. do sprawy jest pani wolna
-kto to zrobił? - zerwalam się na równe nogi
-anonimowy darczyńca. swoja drogą, to racja, przeciez ja wiem, ze to był wypadek...
-pańskie zdanie niestety nikogo nie obchodzi. a juz napewno nie 12 wspaniałych - powiedziałam z przekąsem
Po załatwieniu wszystkich formalności, gdy wyszłam na hall czekała na mnie moja przyjaciółka Kelly
uściskała mnie i nic nie mówiąc ruszyłysmy w strone samochodu
jakis tydzien później spałam wygodnie we własnym łóżku, gdy nagle o 4 nad ranem dostałam telefon. głos w słuchawce powiedział:
-twoje akta zginęły... to nigdy się nie wydarzyło. jesteś czysta!
nie zdążyłam o nic zapytać. rozłączył się
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin